MENU




Zrób coś nowego

Czy wiecie w jaki sposób wynaleziono frytki? Przez przypadek kawałek ziemniaka wpadł do miski z gorącym olejem. A wiecie jaką ilość różnych tworzyw użył Edison zanim wpadł na wolfram? Kilka tysięcy (m.in. jednym z tworzyw był włos z głowy rudego Szkota). Te nie pokerowe przykłady pokazują że czasami, aby coś odkryć to potrzeba albo przypadku, albo dużej ilości różnego rodzaju zwariowanych prób.

 

 



W pokerze jest bardzo podobnie, czasem żeby coś ciekawego zobaczyć potrzeba trochę pokombinować. Ja osobiście bardzo lubię bawić się pokerem, mieszać style w różnych sytuacjach. Oczywiście wszystko to robie w bardzo neutralnych warunkach, gdzie wynik nie jest bardzo ważny. Oprócz tego, że dzięki temu znajduję się nieraz w bardzo dziwnych sytuacjach, gdzie każda decyzja jest bardzo trudna, ale to mnie rozwija pokerowo i daje dużo satysfakcji.

Baw się pokerem

Z możliwych nowych rzeczy jest przede wszystkim szerszy zakres rąk. Może czas parę razy zlimpować Q3s ze środkowej pozycji, albo nawet podbić z K8? Czemu nie, T7? -  oczywiście. Wszystko zależy od waszej wyobraźni. Przede wszystkim należy wyzbyć się jakiegokolwiek strachu oraz ustalonych norm. Właściwie możecie grać każdą rękę, jedyne co was może powstrzymać to zdrowy rozsądek, bo jeśli ktoś podbija z utg a następny przebija to chyba nie jest dobry moment na sprawdzenie z K3. Zaraz, moment, a dlaczego nie? Przecież to deep stack możesz robić wszystko jeśli wiesz że nie postawią cię na all in pre flop.

Kolejna rzeczą jest gra z byle jakiej pozycji. Z połączeniem byle jakiej ręki to naprawdę szalona gra, właściwie jak okiełznacie chociaż przez godzinę to już wielki sukces. Bardzo możliwe, że dzięki temu zrozumiecie jak myślą donki, a przy okazji znajdziecie się w naprawdę chorych sytuacjach, ale to właśnie o to chodzi. Oczywiście jeśli nie czujecie się komfortowo na swoich stawkach, to zagrajcie niżej, będzie łatwiej.

Zagraj w coś innego

Jeśli cały czas jesteś graczem cashowym to może pora pograć trochę sng, może się okaże że poczujesz się jak ryba w wodzie a może po prostu będzie to dobre oderwanie się od codziennego grindowania. Może husng, to dopiero rozwija pokerowo. Uczy gry niemal każdą ręką oraz czytania przeciwników i ich gry. No i oczywiście mtt, czasem pogranie przez tydzień mtt, może odkryć zupełnie nowe oblicze pokera, bo wiadomo że nic tak nie działa na wyobraźnie jak wygrana w 300k gtd.

Pora zmienić grę, Omaha stud, razz, limit holdem. Naprawdę jest bardzo dużo odmian pokera, a niektóre uwierzcie mi szalenie ciekawe. Omaha to zwariowana gra, ale jeśli ktoś potrafi w nią grać to nieźle może kroić nawet niewiele słabszych od siebie. Za to stud jest dużo spokojniejszy , ale daje duże pole do popisu w czytaniu przeciwników oraz daje nam szanse wykorzystywania swoich kart do dużych blefów.

Jak dla mnie każda droga do rozwoju jest dobra, ważne żeby mieć wyobraźnie i zdrowy rozsądek we wchodzeniu w nowy świat, bo to może pochłonąć i czasem wepchnąć na złe tory, ale jednak w zdecydowanej większości przypadków stawia nas w zupełnie nowych sytuacjach i pozwala zrozumieć pokera dużo głębiej niż do tej pory. Nawet jeśli nie chcecie kombinować bo wasz styl już i tak dobrze działa, to stanowi to niezłe oderwanie się od codziennego grindu, dlatego do dzieła pokerzysto, nowe horyzonty czekają tylko na odkrywców.

masaker

Autor jest aktywnym uzytkownikiem forum Pokerkings. Odwiedź jego bloga
Masz pytania, komentarze, opinie? Kliknij tu i podyskutuj o artykule na forum.